Komentarze (5)

foty po prostu urywają łeb! ależ się wam trafiły widoczki :)

k4r3l 22:46 niedziela, 20 listopada 2011

Ech gdyby nie było już tak zimno...
Fajne zdjęcia jak zwykle.

MAMBA 17:10 niedziela, 20 listopada 2011

Ja też mam zamiar wrócić w przyszłym roku. Ściankę zjechałem do połowy, po czym zatrzymał mnie kamień, drugą połowę też zjechałem, ale przydałoby się w całości :) Wczoraj niebardzo chciałem próbować drugi raz, po powrocie do domu 39,1C gorączki... A rano wszystko było ok.

bodziek 14:43 niedziela, 20 listopada 2011

Rewelacja!

Ja zakończyłem już sezon, ale jak patrzę na te foty i inne od ludzi z emtb to zaczynam żałować... Na Pilsku bywam przez cały rok, ale takie widoki to naprawdę rzadkość. Co do inwersji to rzeczywiście rzadkie zjawisko choć w zimie 2 lata temu było prawdziwą zmorą wielbicieli sportów zimowych - występowało na tyle często że warunki narciarskie były tylko w dolnych partiach gór. Pilsko przez większość sezonu było wtedy nieczynne przez większość sezonu po raz pierwszy w swojej długiej historii.

Co do zjazdu to też rewelacja, choć ja ściankę sprowadziłem. Trzeba tam wrócić :)

kazik 14:37 niedziela, 20 listopada 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa slzem

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]